Rok 2018 był wyjątkowym rokiem w moim życiu. Rokiem zdecydowanie przełomowym i to pod wieloma względami. Dokładnie rok temu przyszła mi do głowy myśl, by może jednak zająć się na dobre swoją pasją, czyli szerzeniem wiedzy jak żyć w harmonii z naturą, a nie na siłę podporządkowywać ją sobie.

Sama przeszłam przez drogę od tradycyjnej polskiej kuchni i niezdrowego stylu życia do odkrycia ajurwedy, medycyny chińskiej, ziołolecznictwa, jogi, w tym jogi twarzy by odkryć, że mam potencjał sama w sobie i mogę cieszyć się zdrowiem, radością z bycia tu i teraz, doświadczania życia z uważnością, aż po młody wygląd na długie lata.

Nie ma przypadków

Kiedy właśnie rok temu zakiełkowała mi ta myśl, nie przypuszczałam że wydarzy się tak wiele. I wiesz co? Chyba wszystko musi mieć swój czas i swoje miejsce i nie ma przypadków! Moją pasją zawsze była natura, dlatego przeszło 20 lat temu zdecydowałam się studiować biologię, pomimo wielu komentarzy znajomych i rodziny w stylu „po co Ci to?!”. Zycie zawodowe potoczyło się w zupełnie innym kierunku, ale równolegle nieustannie rozwijałam swoje pasje. Dzisiaj mogę powiedzieć, że moje życie zatoczyło koło, bo w tym co obecnie robię biologia przydaje mi się wyjątkowo. Musiałam dojrzeć do decyzji dotyczącej zmiany i poczuć, że to jest ten właściwy czas… Ty też nie bój się postawić na swoim i zawalczyć o siebie. Uwierz mi! Warto!!!

Wasze komentarze to najlepsza nagroda za moją pracę

Patrząc wstecz na cały 2018 czuję w sercu ogromną radość, że udało mi się już tak wiele osób zarazić swoim spojrzeniem na świat. Największą nagrodą za tę decyzję i zmianę w życiu są komentarze i wiadomości w stylu:

„Dzięki Tobie przypomniało mi się, że kiedyś nie chciałam jeść mięsa i chciałam żyć blisko natury – dzisiaj odkrywam tę drogę ponownie z wielką radością”

„Marta, udało Ci się poruszyć we mnie jakąś strunę, czuję że pójdę w inną stronę, chcę być zdrowa i cieszyć się życiem.”

„Nie mogłam patrzeć na swoje czoło, botoks zdawał się być jedynym rozwiązaniem, a po miesiącu ćwiczeń, których nauczyłam się u Ciebie nie mogę uwierzyć własnym oczom! Gładkie jak wiele lat temu!”

Nowe plany, nowe kursy

Dzisiaj czuję się szczęśliwa z powodu zmian jakie zaszły w moim życiu przez ostatni rok. Mam mnóstwo planów na rok 2019, między innymi sama chcę szkolić się jeszcze więcej, wyjechać po raz kolejny do moich ukochanych Indii oraz oczywiście rozwijać Jogę Piękna. Nie mogę być we wszystkich miejscach w Polsce naraz, więc będzie więcej kursów online, tak by więcej osób mogło skorzystać.

Jest jeszcze coś co planuję….. tak zorganizować to wszystko by mieć czas na bycie, na czucie wiatru we włosach, chodzenie boso po trawie, obserwowanie moich dzieci jak się bawią i cieszą wszystkim, na czytanie książek, spotkania z ludźmi i patrzenie w niebo….

Czego i Tobie życzę w 2019 roku i już zawsze!

Ściskam serdecznie i dziękuję, że jesteś ze mną!

Marta